Historia powstania Mazurskiej Doliny - część pt.: Do roboty! Oto migawki z naszych działań. Większość prac wymagała sprawnych rąk, czasu i chęci. Dużo chęci i uporu. Plany, przygotowania, organizacja i ruszyliśmy:)
Solidne fundamenty to podstawa.
Precyzyjne prace w drewnie wymagają czasu i skupienia.
Tak, jeszcze więcej piachu się przyda.
Oto będzie okno z widokiem na wschód.
Pomału się pnie - pierwsze ściany ustawione.
Ostatnia krokiew i wiecha zawisła.
Krótsze dnie wymagały prac do późna, a co za tym idzie dodatkowe oświetlenie okazała się niezbędne.
Zastosowaliśmy efektowne i proste zabezpieczenie drewna przez wypalanie.
Dodatkowa para rąk na pewno się przydała.
Budynki nabierają kształtów.
Stan zadaszony i zabezpieczony, czas na wykończenia.
Prace stolarskie postępują.
Nadszedł czas by zadbać o wnętrze:)
Mazurska Dolina i jej niezwykłe widoki.
Wraz z nadejściem wiosny dochodzą obowiązki pszczelarskie.
Mazurska Dolina zaczyna tętnić życiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz