piątek, 24 czerwca 2016

I przywiało ciepło

Po ostatnich szaleństwach wiatru upewnijmy się, iż drzwi są domknięte.


Rozmówki przy stoliku.


Zielona...


... czy koralowa?


A na górze ciekawostki znaleźć mogą małe rączki.


 W Mazurskiej Dolinie zjawił się mały z charakterem.


Chłodzimy się w gorące dni.


Z gąszczu.


Informacja po modyfikacjach i z uśmiechem mamy: komu miodu, komu życie osłodzić:-)


poniedziałek, 20 czerwca 2016

Kulki

Poranki  w dolinie bywają mgliste.


Mazurskie widoki w promieniach wschodzącego słońca.



Balot zdobyty.


Stoliczku nakryj się i śniadanie gotowe.


Zabawa w Mazurskiej Dolinie: górka + kulka. Toczenie kuli do celu ma swoich zwolenników. 

Mieliśmy ubaw;-)

środa, 15 czerwca 2016

Co tam w czerwcu?

Trafił do nas stary ul. Oto fragment niezwykłego dzieła ludzkiego. Drewniana ramka przetrwała do dziś, a została złączona bez użycia gwoździ. 


A we wnętrzu ula umieszczona część do podglądania pszczół - cóż za pomyślunek. 


Tęcza uchwycona. 


1, 2, 3 i kolorowo.


Łąka kwitnie.




Wzgórza skoszone.


A w terenie pięknie pachnie.


Foliak - przydatna sprawa.


Smacznego.


A tymczasem w ogródku ogóraski już nabierają kształtów.

czwartek, 9 czerwca 2016

Kwieciście


Kwiaty w Mazurskiej Dolinie. Spotkać można na łące len.


Nastał czas na kwiatki czarnego bzu. 


 Facelia błekitna w pełnym rozkwicie. Łąka aż huczy od skrzydeł zapylaczy. 


 Kolorowo obecnie mamy.