czwartek, 11 listopada 2021

Kwitnący czas za nami.

 Dzień dobry. 
Po gorącym🔥 sezonie czas zwolnić tempo:) Odpocząć, przemyśleć, odpłynąć... przygotować się i porządnie rozgrzać . 


Mazurska Dolina bogatsza jest o kilku mieszkańców. Oto jeden z nich: Stokrotek. Zadomowił się łatwo, jest w dobrej formie i rozwija się przyzwoicie jak na kotka przystało. 


💛Tulaśne kaczuszki są bardzo towarzyskie.💛 


Wspomnienie z lata: maliny prosto z krzaka - uwielbiam i zajadam garściami. 

Nasza latająca współtwórczyni pysznych owoców - pszczoła w locie przy malinie uchwycona. 


Czy masz zatrzymany smak lata na dłużej? My wymieniliśmy się  sposobami-przepisami i nie brakuje nam pomysłów jak sprawić, by skosztować malinę zimą. Czytaj dalej, a znajdziesz ciekawe propozycje❤️

O tak! Smaczny przepis i dobrze zjeść - to co łakomczuchy uwielbiają! 



Każda silna i zdrowa rodzina wykorzystuje sprzyjająca warunki do rozwoju. Wspieramy nasze pszczele rodziny. 


Wspaniałe warzywo - dynia.🧡 
Nie bój się, spróbuj i daj się uwieść jej urokowi. 🧡 


Mamy jeszcze zapas dyń, więc daj znać jak Ci trzeba🧡
Osobiście polecam dżem🧡Pyszny. 


Sezon sezonowych produktów z naszego ogrodu za nami. Jeśli w Twojej spiżarni już teraz brak maliny❤️ ogórków💚czy miodu💛 to zaplanuj wizytę w Mazurskiej Dolinie latem, zapraszamy. 


Sok z malin wyciśnięty przez wolnoobrotową wyciskarkę ma dużo zalet. Jest gęsty, nieklarowny i samemu decydujesz o ilości cukru. 


Te maleńkie kwiatki są bardzo cenne w nektar, pyłek a po zapyleniu i dojrzaniu - owoce malin. 
Skarby lata z Mazurskiej Doliny:
🧡miód🧡
💛pyłek💛
❤️maliny❤️


W słoiku jest zamknięta suszona malina. Suszenie jest świetnym sposobem, by zachować kształt i aromat owocu. Naturalne chrupiące przekąski. Chrupniesz? 


W oczekiwaniu na zimę Mazurska Dolina przybrała jesienne barwy. 


Parka perliczek stoi na straży stadka dziubasków. 


Malinowe poletko w trakcie przygotowań do zimy. 


Mazurska Dolina w jesiennym słońcu. 


Kaczki podrosły i łapią ciepłe promyczki. 


Wczesna malina w jesiennych barwach. 


Czy u Was też już zdarzają się przymrozki tak jak u nas? 


Cudne barwy natury. 


A tymczasem nowe krzaczki już są ulokowane. Nasz plan zrealizowany! 


Dziękujemy za Wasze wsparcie!
#mazurskadolina 

wtorek, 31 sierpnia 2021

Koniec sezonu - i co dalej?


Dziękuję za Twój czas. 
Dla mnie koniec sezonu jest równocześnie początkiem. 
Koniec sierpnia jest momentem podsumowań, wyciągania wniosków i tworzenia nowych planów. 


Obecnie z  Mazurskiej Doliny odleciała tymczasowo rodzina bocianów. Gdy patrzę na puste gniazdo uświadamiam sobie upływ czasu, jego nieodwracalność. Mam nadzieję, że przyszły rok będzie sprzyjający i wiele pozytywnego zadzieje się w życiu. 



Nasz ogród czeka kilka ciekawych zmian. Płodozmian jest niezbędny, a zdecydowaliśmy się pozostać przy uprawach Wam preferowanych💚🧡❤️


A co w pasiece? 
Za nami kolejny pasiecznym rok z niespodziankami, których nikt nie przewidzi. 
Troszczymy się o naszą pasiekę i pszczoły są zaopiekowanie na zimę🐝🐝🐝
Daj znać jeśli jeszcze potrzebujesz miodu
🍯🍯🍯


Podzielę się tą miłą pamiątką:
"DZIĘKUJĘ ZA WSPANIAŁY CZAS" 


Zaplanuj swój nadchodzący czas, by spędzić go niezapomniane. Dokąd sięgną Twoje skrzydła? Pa:)









 

 

sobota, 21 sierpnia 2021

Orłem się nie czuję.

 Dzień dobry. 
Podzielę się z Wami informacją z tego tygodnia:) i trochę bawi mnie ta historia. 
Mazurska Dolina została laureatem plebiscytu Orły Turystyki - HIP HIP HURRA!


 Być może jesteś wyjątkowym orłem w temacie turystycznym i wiesz, że to prestiżowe wyróżnienie. Jeśli nie dotarły do Ciebie wieści o tym plebistycie branżowym to wiedz, że to mnie też ominęło:) aż do wyjątkowej rozmowy telefonicznej w powyższym temacie. Jest to wyróżnienie oparte na opiniach klientów, więc jest to w miarę realna ocena. 



Faktycznie jesteśmy na liście laureatów plebiscytu Orły Turystyki i wyróżniani jesteśmy aż od 2019 roku. Dzięki temu, iż osiągnęliśmy pułap 9 ⭐doleciały do nas takie wieści. 
Dziękuję, miło to wiedzieć, choć realnie nie czuję się orłem. Istotni są dla mnie goście i ich czas u nas. Ważne jest dla nas ich samopoczucie, atmosfera i spełnienie oczekiwań, wsłuchanie się w potrzeby. Czy statuetka dołoży cegiełkę do tworzenia dobrej relacji z ludźmi? Osobiście nie czuję tego klimatu i nie mam takich priorytetów by podążać tą prestiżową ścieżką. Dziękuję, ja tu odpuszczam. 


Naturalnie wybieram inne działania. Zapraszam w skromne progi, by poczuć w sobie moc klimatu Mazurskiej Doliny. 




sobota, 17 lipca 2021

Pasieczne wyzwania

 Dzień dobry.

Oto dany nam był ciekawy czas pasiecznych wyzwań. Sporo decyzji do podjęcia i spraw do rozwikłania oraz nowych dróg do przejścia.



Pszczoły są fascynujące, zdyscyplinowane i wymagające w opiece.  Kto posłuchał naszych historii płynących z życia pszczelego ten wie, jak odmienny jest to świat. 


 Z każdą trudną sytuacją odkrywamy nowe pokłady uporu i zapału, by kontynuować nasze dzieło, dlatego dziękujemy za Wasze wsparcie. Nasze efekty widać, choć trzeba na nie czekać, a jak wiecie czekać warto.



Oto zdjęcia z naszej pasieki w lesie. Ule stoją pod ogromną lipą, a wokół drzewa iglaste i liściaste, trochę łąk i mnóstwo dzikich leśnych gąszczy. Takie bajeczne miejsce dla pszczół, w którym spokojnie żyją. 


Za nim się rozstaniemy mam zagadkę: czy na powyższym zdjęciu, wśród tej pszczelej gromadki widzisz królową? 


Życzę miłego odkrywania pszczelego świata.
 
💛🐝💛🐝💛🐝💛🐝💛🐝💛🐝💛🐝💛

 


środa, 7 lipca 2021

Wnętrze domku w Mazurskiej Dolinie

 Dzień dobry,

Czy przywiodła Cię ciekawość, poszukiwanie wolności, wewnętrzna potrzeba a może po prostu tęsknota, wiedz, że jesteś tu mile widziany. Różne są powody, które kierują ludzi do nas, a ich historie są fascynujące.


Oto jeden z domków w Mazurskiej Dolinie, chcesz zajrzeć - zapraszam do środka:

https://youtu.be/Cc4HA5Dls9E

Cudownie jest mieć takich Gości. Dziękuję. 

sobota, 3 lipca 2021

Joga ogródkowa

 Dojrzałam do tego, by puścić to w dalsze kręgi. Podzielę się swoją aktywnością, otóż praktykuję jogę ogródkową. Brzmi trochę tajemniczo, lecz to logiczne dla osób, które mnie bliżej znają. Co powstanie z połączenia tych dwóch: jogi i zapału do warzyw? To joga ogródkowa:) 


Może sami jesteście takimi praktykami tylko nie świadomi swoich mocy;) Takie aktywności są godne polecenia, bo korzyści czerpie się ogromne. Nie dość, że ciało wyświczone, opalone, dotlenione to i ogród wypielony, doglądnięty i plony zebrane. Na początek polecam poćwiczyć w buraczkach, sałacie bądź fasolce. Dla osób rozciągniętych z dobrym zmysłem równowagi warto wskoczyć w grządkę ogórka, cukinii czy dynii, bo tu już trzeba się wykazać sprawnością. 
Przesyłam podziękowania z cukiniowego poletka w Mazurskiej Dolinie za moc inspiracji do dalszego kontynuowania praktyk dla moich jogowych ludków:) 
Katarzyna Enerlich
Arek Banaszak
Agnieszka Robakiewicz
Maciej Wielobób
Signe Schineller



czwartek, 3 czerwca 2021

A ja lubię biel!

 Biały jest pięknym kolorem. Zwróciłam na niego uwagę dzięki... stokrotkom. Ten rok obfituje w stokrotki. Powiesz, że te kwiatki nie są całe białe... Tak, to prawda, a jednak to był mój pierwszy krok do uważności na biel.


Widzę wyczekiwaną biel piór młodego pokolenia. 


Cudownie jest poczuć taką chmurkową przestrzeń nad głową. 



Białe tulipany tak niezwykle wyglądają. 
 

Wielkie kule kaliny tworzą drobne, białe kwiatki. 


Z tych małych kwiatków powstają słodkie truskawki. 


Biały, letni kapelusz już łapie promyczki. 


Nowe pszczele królestwo powstaje z królową w bieli. W tym roku biały jest kolorem znakowania matek pszczelich. 


Pocieszna rozdmuchana biel dmuchawca jest dostępna dla każdego. 


Proces przekształcania w krągłe jabłka trwa. 


Cudownie pachnie lilak. Tu nie czuję różnicy czy to biały czy fioletowy... One powalają zapachem. 


W "Minerałach" przeważają kafle wollastonitu - oczywiście białe. 




Krystalizacja miodu zmienia zarówno konsystencję jak i kolor. Miód wiosenny jest najjaśniejszy. 


A jaka biel jest Twoim faworytem? 


Polecam zatrzymać się i znaleźć biel wokół siebie. Ja znalazłam i dzielę się tym z Tobą💟